Rozdział
4-Następny dzień.
Następnego
dnia bliźniaki i siostry spotkali się w Wielkiej Sali na śniadaniu:
-Hej
Jenny!!-zawolał Fred
-Hej
Sam!!-zawolał George
-Hej
chłopaki!!-zawołały równocześnie Sam i Jenny-Dzisiaj my zajęlyśmy wam miejsce
-Dzięki
dziewczyny.-odpowiedział Fred.
Zaczęli
jeść.:
-Wiesz
Jenny pomyślałem,że skoro masz dzisiaj wolne 3 pierwsze lekcje to może
oprowadzę cię po zamku i bloniach?-zagadnął nie śmiało Fred
-Czemu
nie?Z chęcią się przejdę z tobą-odpowiedziała Jenny jak zwykle rumieniąc się
przy Fredzie-Jest okazja żeby lepiej się poznać
-Dokładnie.-powiedział
Fred z szerokim uśmiechem na twarzy.
Po
śniadaniu Fred i Jenny wymknęli się na błonia.Spacerowali i rozmawiali:
-Wiesz
muszę ci coś powiedzieć-powiedział nagle chłopak
-Co
chcesz mi powiedzieć?-spytała zdziwiona Jenny
-Przez
wczorajszy wieczór nie mogłem przestać myśleć o tobie.-powiedział zawstydzony
Fred-Tak,wiem,że to dziwne.Sam nie wiem czemu tak było.-dodał szybko bo bał się
reakcji przyjaciółki.Zarumienił się
-O,naprawdę?Wiesz
bo ja nie mogłam przestać myśleć o tobie-odpowiedziała także się rumieniąc-I
wcale nie myślę,że to dziwne
-Miło,że
ty tez myślałaś o mnie.-odpowiedział Fred.
Potem
weszli do zamku.Już po zamknięciu drzwi usłyszeli Filcha:
-Te
przeklęte łachudry bliźniacy Weasley.Znów zrobili balagan-powiedział
zdenerwowany Filch
Fred
wziął Jenny za rękę.Przez chwilę stali tak patrząc na siebie.Głos Filcha się
zbliżał:
- Chodź
szybko tędy-i wziął Jenny za kotarę gdzie,jak się okazało było tajne przejście
-Skąd
o tym wiedziałeś?-spytała roześmiana Jenny
-Długa
historia.Opowiem ci ją później-odpowiedział także roześmiany Fred.
Wyszli
zza innej kotary nie daleko ich Pokoju Wspólnego.Stali tam śmiejąc się i łapiąc
oddech:
-To
było super!-powiedziała Jenny gdy weszli do Pokoju Wspólnego
-Z
tobą zawsze.-dodał Fred-Chyba udał nam się ten kawał co?-roześmiał się
-Chyba
tak.-dziewczyna również się śmiała.
Po
tym psikusie i zdarzeniu Fred i Jenny stali się najlepszymi przyjaciółmi. Jenny
i Fred z bólem się rozstali i poszli na lekcje.
Świetny :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
OdpowiedzUsuń